Po naszej wewnętrznej nieoficjalnej i nieautoryzowanej bardzo fajnej imprezie, która pożyczyła w lecie tą samą nazwę po odwołaniu tej oficjalnej, musiałem oczywiście wziąć udział w zimowej i oficjalnej […]
Nie tylko o bieganiu i górach
Po naszej wewnętrznej nieoficjalnej i nieautoryzowanej bardzo fajnej imprezie, która pożyczyła w lecie tą samą nazwę po odwołaniu tej oficjalnej, musiałem oczywiście wziąć udział w zimowej i oficjalnej […]