Miałem jechać w Tatry, ale znowu się nie zorganizowałem. Więc aby kolejny raz nie biec na kopiec chciałem poszukać fajnej trasy w okolicach Krakowa. Przeszukując czeluście Internetu trafiłem na tę stronę: , i już wiedziałem że to jest to i że trasa będzie fantastyczna, więc przystąpiłem do realizacji.
Trasa wiedzie trzema pięknymi dolinkami podkrakowskimi – zaczynamy w Będkowicach i zbiegamy w dolinę Będkowską.
Przebiegamy obok Sokolicy:
Potem chwilę asfaltem przez wieś i okolice jaskini Jaskini Wierzchowskiej:
Potem trochę do góry i trafiamy do Doliny Bolechowickiej:
Z niej odbijamy na wschód i trafiamy do najładniejszej – czyli Doliny Kobylańskiej. 
Na koniec 100 metrów podbiegu do Będkowic.
Na trasie praktycznie cały czas w górę albo w dół, ale piękne okoliczności przyrody fajnie motywują, biegnie się przyjemnie, chociaż akurat o tej porze roku jest kilka kilometrów po błocie.
Przebieg trasy poniżej:
Max elevation: 513 m
Min elevation: 323 m
Total climbing: 1135 m
Ślad trasy do ściągniecia:
http://sevencoins.pl/wp-content/uploads/gpx/Trasa3DolinBedkowice.gpx
