Kraków City Race – Rozgrzewka 2 – Krowodrza

Drugi z cyklu miejskich Biegów na Orientacje w Krakowie odbył się na Krowodrzach.  Oczywiście wziąłem udział. Ponieważ ostatnio dystans wydał mi się krótki, tym razem zapisałem się do klasy „Mistrz”. Oczywiście nie chodziło mi o walkę o wysokie miejsce, tylko wydłużenie tej fajnej zabawy – 5-6 km to za mało :) na przebieżkę.

I tym razem bieg składał się z dwóch części – rozgrzewki i części właściwej. Przy rozgrzewce trzeba zaliczyć punkty kontrolne w określonej kolejności rozmieszczone na zamkniętym obszarze, przy czym nie wiadomo gdzie się znajduje który punkt. Tym razem rozgrzewka nie była wliczana do czasu biegu, co bardzo mi się podobało – można było spokojnie się roztruchtać .

IMG_20140410_183843

Druga część to klasyczny sprint BNO po parkach i w okolicach bloków,  tym razem po mojej okolicy, czyli Krowodrza, które pokazały mi się od strony, jakiej nie znałem – nie zapuszczam się zwykle tak głęboko w obce osiedla. Na końcu trasy była niespodzianka, czyli labirynt.

1962450_785236381504110_7308331931040754709_oLabirynt był niby łatwy, ale chwila braku skupienia i podbijało się nie ten punkt, który trzeba. Oczywiście mi się to także przydarzyło, więc skończyłem bieg na jednym z ostatnich miejsc. Jakkolwiek jestem bardzo zadowolony, gdyby nie tam pomyłka to czas jak na mnie był całkiem dobry (oczywiście nie ma co się porównywać ze sprinterami). Muszę popracować nad tym, aby więcej zwracać uwagę na mapę – w przypadku biegów długodystansowych na mapę się zerka od czasu do czasu, przy sprintach mapę trzeba mieć cały czas przed nosem. Z tego powodu też nie wrzucę śladu trasy – nie patrzyłem na mapę i przeleciałem przez zakazany teren. Następnym razem się poprawię. Jakkolwiek całość trasy to trochę ponad 7,5 km, przy czym kilometr dało się oszczędzić na lepszym wariancie :)

Mapy są dostępne na stronach wydarzenia.