Bereśnik i Przehyba
Kolejny dzień długiego weekendu był bardzo niepewny pogodowo. Dlatego zdecydowaliśmy się wybrać długą i zalesioną trasę przez dwa schroniska – Pod Bereśnikiem i Przehyba. Trasa jest niemalże identyczna jak trasa sprzed dwóch lat, tylko przebiega w drugą stronę.
Rozpoczynamy w Szczawnicy.
Ruszamy do góry żółtym szlakiem do Bacówki pod Bereśnikiem. Miejsce jest bardzo fajne i klimatyczne, ma fajny widok na Pieniny i Tatry, niestety widoki ze względu na pogodę muszą poczekać. Podają tam bardzo dobre gofry z owocami i bitą śmietaną
Dalej ruszamy żółtym szlakiem do góry na Dzwonkówkę. Tam zmiana szlaku na czerowny w stronę Przehyby. Oba szlaki prowadzą prawie cały czas w lesie, widoków brak, ale kropiący deszcze nie przeszkadza za bardzo. W Przehybie konsumpcja lekkiego obiadu i schodzimy powoli niebieskim szlakiem do Szczawnicy.
Razem 26 km i 1130 m w górę i dół. Czas przejścia to 8 godzin 30 minut, w tym jest wliczone spore przerwy w schronisku (razem ponad 2 godziny przerwy)
Max elevation: 1152 m
Min elevation: 451 m
Total climbing: 1208 m
Miejsca charakterystyczne na szlaku:
- Czeremcha – 1124 mnpm
- Przehyba – 1175 mnpm
- Skałka – 1163 mnpm
- Przełęcz Przysłop
- Bereśnik – 843 mnpm