Sportowe podsumowanie 2013
W skrócie – rok 2013 był rokiem biegania – jakkolwiek ciągle uważam się za początkującego biegacza. Trochę mniej czasu spędziłem w górach, rower poszedł prawie w odstawkę (oprócz dojazdów po mieście). Trochę musiałem odpuścić badmintona, gdyż kolidował z bieganiem, przeciążałem sobie ścięgna łydek. Połączenie gór i biegania sprawiły, że pojawiła
Czytaj dalej