IV Mordownik 2015 – TP50 – relacja
Bardzo rzadko się zdarza, abym rozpoczynał pisanie relacji zaraz po powrocie z zawodów. Ale dzisiaj wziąłem udział w Mordowniku, jednej z moim ulubionych pięćdziesiątek na orientację i wygląda, że brakowało mi dobrego biegania/trekingu z mapą, gdyż postanowiłem napisać relację z zawodów od razu po powrocie do domu. Ależ mi się
Czytaj dalej