Nie tylko o bieganiu i górach
Tak jak sobie obiecałem rok temu zapisałem się po raz kolejny na bardzo dobrze rokującą od pierwszej edycji imprezę czyli na Łemkowyna Ultra Trail. Jak powinno wynikać z mojej poprzedniej relacji zeszłoroczna edycja bardzo mi się podobała, tak więc zapisałem się na bieg w pierwszym dostępnym terminie i szybko zarezerwowałem
Czytaj dalej
Po raz pierwszy z Ultramaratonem Bieszczadzkim spotkałem się trzy lata temu. Wtedy jeszcze nie myślałem, że będę uwielbiał bieganie po górach. Miałem właśnie w nogach swój pierwszy asfaltowy maraton i właśnie byłem w okolicy przy okazji jesiennego spacerowania po Bieszczadach. Spacerując po obiedzie pamiętam zawodników, którzy finiszowali na mecie w
Czytaj dalej
Od jakiegoś czasu nie dodałem żadnego nowego wpisu. Powodem był finał przygotowań do najważniejszych zawodów w tym roku, czyli do Biegu Granią Tatr. Wiedziałem, że ten bieg jest trudny, a moje przygotowanie do takiego wyzwania pozostawiało wiele do życzenia. Z tego względu starałem się unikać innych imprez biegowych i sumiennie
Czytaj dalej
Minęło już trochę czasu od kiedy wziąłem udział w pieszej imprezie organizowanej przez Marka Bytomia i SKPG z Katowic o wdzięcznej nazwie „Wyrypa Beskidzka”. Impreza ta był to marsz po górach na dystansie 100 kilometrów po szlakach turystycznych. Od kilku lat dodatkowo dostępny jest krótszy dystans – a mianowicie około
Czytaj dalej
Przygotowując się do Grande Finale tego sezonu oraz aby sprawdzić kondycję przez maratonem Kierat w maju wystartowałem w pieszym Dusiołku Górskim na trasie TP50. Zawody odbywały się w okolicach Krakowa, konkretnie w Wiśniowej koło Myślenic. Impreza jest organizowana przez Bajer Sport Centrum Turystyki Aktywnej z Myślenic. Impreza odbyła się po
Czytaj dalej
Impulsem do zapisania się na tegoroczny Funex Orient było ogłoszenie bazy zawodów tej imprezy – Zawoja. Jest to miejscowość leżąca u podnóży Babiej Góry, która bardzo dobrze mi się kojarzy, a start w Funex-ie byłby moją trzecią wizytą tutaj w tym roku (po nieudanym świcie na Babiej oraz Perłach Małopolski
Czytaj dalej
Zeszłoroczne Górskie Ekstremalne Zawody na Orientację (GEZnO) spodobały mi się tak bardzo, iż od razu wpisałem je do kalendarza na kolejny rok, tym bardziej, iż miały odbyć się po raz kolejny w Beskidzie Niskim. W tym roku baza zawodów znajdowała się w Hańczowej tuż obok Wysowej-Zdroju, a więc niedaleko Lackowej,
Czytaj dalej
Tak właściwie to nie miałem brać udziału w Łemkowyna Ultra Trail w tym roku. I gdybym taką decyzję utrzymał, byłby to błąd, którego szybko bym sobie nie wybaczył. Na szczęście znowu podjąłem spontaniczną decyzję i jednak pojawiłem się na tej świetnej, jak się okazało, imprezie. Planując starty w 2014 roku
Czytaj dalej
Zgodnie za założeniami wziąłem udział w ostatniej imprezie z cyklu Perły Małopolski. Ostatnia miejscówka to Kościelisko. Przyjechałem dzień wcześniej aby poznać trochę miejscowość, wygląda na fajniejszą bazę wypadową niż Zakopane, jakkolwiek mieszkańcy mają także typowo góralskie podejście do turystów tj.dawców dutków ;).
Czytaj dalej
No i kolejna impreza z cyklu Perły Małopolski za mną. Tym razem odwiedziliśmy Zawoję. Właściwie byłem tu tydzień temu, ale od czasów pierwszego męskiego wyjazdu w góry bardzo lubię tą bardzo długą miejscowość. Po raz pierwszy od początku cyklu pogoda nie dopisała, co zaowocowało nowym wymiarem przyjemności biegania – błoto
Czytaj dalej